Ponownie udajemy się w okolice Głogowa! Obfitują one w rozmaite zabytki sztuki fortyfikacyjnej. Ich perłą zapewne są obiekty Oderstellung! Dziś przyjrzyjmy się obiektowi, który zlokalizowany jest w pobliżu wsi Borków. Jest to Unterstand, który otrzymał w 1944 roku nr 399. Wybudowany został w pobliżu brzegu rzeki. Obecnie pozornie nietrudny w lokalizacji, położony kilkadziesiąt metrów od leśnej drogi, w zachodniej części półwyspu utworzonego przez Odrę i jej starorzecze.
Wejście ulokowane po prawej stronie schronu. Zamykane było drzwiami stalowymi typu 14P7.
Dzięki dobremu ukryciu praktycznie od przedpola niewidoczny. Odnalezienie utrudnia roślinność, która gęsto go porasta. Poniższe zdjęcia zostały wykonane w połowie października, kiedy roślinność powoli obumierała, a i tak skrywała schron doskonale. Zadaniem obiektu było zapewnienie ukrycia drużynom wypadowym, które docelowo walczyć miały we wzniesionych w pobliżu umocnieniach ziemnych. Schron zachował się w bardzo dobrym stanie. Tradycyjnie stracił oba egzemplarze drzwi 14P7 oraz wyposażenie, aczkolwiek krył w sobie kilka niespodzianek!
Część izby dla drużyny wypadowej, w której sporo się działo. Po prawej nisza oświetleniowa. Na lewo od niej nawiew (niem. Belüftungsrohr). Pod nim zaczopowane otwory - ślady "starej" podstawy pod wentylator, poniżej nich sterczą kotwy - są to ślady drobnej modyfikacji jaką przeszedł schron - podstawę zamontowano w nowym miejscu, niżej. Na lewo od nich stanowisko obrony wewnętrznej. Na przyległej ścianie ślady po instalacji telefonicznej.
Oczywiście nikogo nie muszę chyba specjalnie zachęcać by wejść do środka! Podobnie jak i inne obiekty Pozycji Odry i ten jest niewielkich rozmiarów. Składał się z dwóch pomieszczeń: śluzy przeciwgazowej (z częścią degazacyjną) oraz izby dla drużyny wypadowej - 12 żołnierzy. Pomieszczenia cechuje przyzwoity poziom zachowania. Posadzka w bloku wejściowym była zalana mułem. Należy zachować ostrożność, bo i w izbie załogi zalega warstwa błota oraz stoi co najmniej kilkanaście centymetrów wody. W pomieszczeniu dla drużyny wypadowej zachowały się obie tarcze ze strzelnicami broni ręcznej typu 48P8, obie częściowo zdekompletowane. Niestety dziś zżera je okropnie korozja... Ciekawszym artefaktem był tu stalowy element - łącznik pomiędzy przewodem a filtrem Viscosewattefilter (VW). Niewiele można ich spotkać w dzikim, "pozaskansenowym" środowisku... Poniższe zdjęcia zostały wykonane w 2017 roku i stawiam orzechy przeciwko dolarom, że stał się on (na szczęście/niestety)* elementem ekspozycji jakiegoś skansenu nad Odrą...
Śluza przeciwgazowa. Tradycyjnie zalana błotem i zasypana butwiejącymi gałęziami.
Śluza przeciwgazowa. Widoczne jest miejsce gdzie kabel telefoniczny "wyłaniał się" z elewacji, a dalszą drogę pokonywał w charakterystycznej niszy (niem. Kabelrohr).
Śluza przeciwgazowa. Widoczne jest miejsce gdzie kabel telefoniczny "wyłaniał się" z elewacji, a dalszą drogę pokonywał w charakterystycznej niszy (niem. Kabelrohr).
Śluza przeciwgazowa. Charakterystyczne wcięcia w betonie przeznaczone były na umieszczenie w nich drewnianych półek.
Izba dla drużyny wypadowej. Jak widać obiekt bywa nierzadko mocno zalewany... Po lewej przejście do śluzy przeciwgazowej, zamykane było dwuskrzydłowymi stalowymi drzwiami typu 16P7.
Izba dla drużyny wypadowej. Jak widać obiekt bywa nierzadko mocno zalewany... Po lewej przejście do śluzy przeciwgazowej, zamykane było dwuskrzydłowymi stalowymi drzwiami typu 16P7.
Izba dla drużyny wypadowej. Przejście pomiędzy izbą wypoczynku a śluzą przeciwgazową.
Izba dla drużyny wypadowej. Po prawej nisza oświetleniowa. Na lewo od niej nawiew (niem. Belüftungsrohr). Pod nim zaczopowane otwory - ślady "starej" podstawy pod wentylator, poniżej nich sterczą kotwy - są to ślady drobnej modyfikacji jaką przeszedł schron - podstawę zamontowano w nowym miejscu, niżej. Na lewo od nich stanowisko obrony wewnętrznej. Na przyległej ścianie ślady po instalacji telefonicznej.
Izba dla drużyny wypadowej. Po prawej nisza oświetleniowa. Na lewo od niej nawiew (niem. Belüftungsrohr). Pod nim zaczopowane otwory - ślady "starej" podstawy pod wentylator, poniżej nich sterczą kotwy - są to ślady drobnej modyfikacji jaką przeszedł schron - podstawę zamontowano w nowym miejscu, niżej. Na lewo od nich stanowisko obrony wewnętrznej. Na przyległej ścianie ślady po instalacji telefonicznej.