Jestem wprost zafascynowany okolicą Strzalin! Okazała się ona swoistą "Wyspą doktora Moreau" niemieckiej fortyfikacji. Znajdziemy tu klika wczesnych konstrukcji o dosyć nietypowej, wręcz dziwacznej (stąd skojarzenie) konstrukcji. Dzisiaj pierwszy obiekt: schron bojowy dla km o ogniu bocznym S. 3. Był to niewielkich rozmiarów Stand, choć oglądając go z zewnątrz ma się odczucia zgoła inne: szczególne wrażenie robi sporej wielkości ściana oporowa!

Elewacja bojowa. Szczególne wrażenie do dziś robi dobrze zachowany kamuflaż!

Obiekt składał się z dwóch pomieszczeń: bloku wejściowego oraz izby bojowej. Wiosną lub latem schron jest makabrycznie trudny do odnalezienia, mimo iż położony jest... ok. 30m od leśnej niezbyt uczęszczanej drogi! Jego najbliższe otoczenie jest mocno zarośnięte, a ponadto posiada on niesamowity kamuflaż, na który składają się kamienie wtopione gęsto w elewację schronu. Pierwotnie obszar wokół Stand'u był pozbawiony drzewostanu i krzewów, był łąką. Maskowanie było doskonałe i wówczas. Schron mógł potencjalnie długo prowadzić walkę niewykryty! Tym bardziej, że jego stanowisko bojowe prowadziło skuteczny - boczny ogień.

Po prawej izba bojowa - została pozbawiona pancerza o grubości 8 cm. Po prawej znajdowało się wejście, zamykane stalowymi drzwiami z wyłazem lub bez.

Wejście do obiektu ulokowane zostało niemalże prostopadle do płyty stalowej osłaniającej pomieszczenie bojowe. I wejście, i stanowisko bojowe znajdowały się... w jednej elewacji (!). Kuriozalne i problematyczne rozwiązanie... Uniemożliwiało opuszczenie schronu podczas prowadzonego ognia. Z drugiej strony czy taka możliwość w ogóle w praktyce mogla zaistnieć? Co ciekawe Stand otrzymał własne ujęcie wody, które odnajdziemy w niewielkim przedsionku. Załoga izby bojowej mogła liczyć na osłonę płyty stalowej o grubości 8cm. Warunki bytowe pomieszczenia bojowego były niezwykle surowe. Komfort, jeśli to pojęcie nie będzie nadużyciem, miał zapewnić obieg powietrza wymuszony przez grawitacyjny sytsem wentylacyjny. Powietrze doprowadzane było przez zawór znajdujący się tuż pod stropem. Powietrze natomiast wypychane było przez otwarty otwór strzelniczy. Był to system dalece nieefektywny, stąd załoga prowadziła walkę w maskach gazowych. W wyniku modyfikacji system wentylacyjny był prawdopodobnie wspomagany przez filtrowentylator.

Do dziś ten intrygujący obiekt zachował się w nie najgorszym stanie, pozbawiony został oczywiście pancerzy. Zachował się jego niesamowity kamuflaż! Za inspirację i nie tylko dziękuję Wał Pomorski / Pommernstellung!

Metryczka:

 Schron bojowy dla km o ogniu bocznym S. 3
(Unterstand für ein MG mit Schartenplatte)
Umocnienia: Pommern-Stellung (pozycja Pomorska)
Odcinek: Strzaliny (Strahlenberg)
Pancerze: 1x płyta stalowa 280 x 180 x 8 [szer. x wys. x gr. cm], 1x stalowe drzwi z wyłazem lub bez
Uzbrojenie: 1x MG 08
Odporność: na ogień stromotorowy kal. 150mm
Rok budowy: 1931

Galeria:

*Za podstawę postu, w tym sygnaturę obiektu, przyjąłem informacje zawarte w artykule S. Sabien, "Pozycja Pomorska. Pierwszy etap budowy Pozycji Pomorskiej w świetle dokumentów z Federalnego Archiwum Wojskowego we Freiburgu" [w:] 4 Historie, nr 1 2015 (2), s. 50-59, który gorąco polecam. Schron ten widnieje na mapie M. Dudka "Fortyfikacje Pojezierza Wałekiego" (wyd. INFORT) pod sygnaturą S. 2. Za pewniejszą przyjąłem pracę opartą na dokumentach, aczkolwiek otwarty jestem na sugestie w tej kwestii.

===============================
Jeśli chcesz - wesprzyj mnie - https://patronite.pl/Fortyfikacje
===============================