Dzisiaj odwiedzimy urokliwe okolice Wałcza, będące ważnym punktem na linii umocnień Pommern-Stellung! Niemiecki sztab bardzo wcześnie zwrócił uwagę na Wałcz oraz jego otoczenie. Uderzenie polskich wojsk z rejonu Wielkopolski, którego celem mógł być Kołobrzeg lub nawet Szczecin, mogło przecinać właśnie wspomniany obszar. Stąd pierwsze schrony pojawiły się pobliżu Strzalin, Prusinowa i Wałcza dość wcześnie. Prezentowałem już Państwu niejeden schron z pierwszego etapu budowy, tj. z lat 1931-1933 i jeszcze niejeden zaprezentuję. Prawdę mówiąc, mimo częstej nieporadności tych projektów, mam do nich słabość. Jednakowoż dzisiaj rozpoczniemy eksplorację odrobinę młodszego obiektu, którym jest stanowisko dowodzenia o sygnaturze Pr. West 11, wybudowane w 1935 r.
Elewacja wejściowa. Otwór wejściowy zamykany był stalowymi drzwiami typu 14P7.
Pozycja Pomorska przebiegająca na północ od Prusinowa Wałeckiego, urzutowana została tu w dwie linie. Befehlsstelle Pr. West 11 ulokowany został na tyłach drugiej linii w sąsiedztwie schronu obserwacyjnego Pr. West 12. Jego funkcją było umożliwienie dowodzenia odcinkiem Preussendorf West, a jego projekt został całkowicie podporządkowany tej funkcji. Schron praktycznie nie spełniał roli bojowej, dzięki temu został zbudowany tak, iż znalazł się całkowicie pod poziomem gruntu, a od przedpola był całkowicie niewidoczny. Może właśnie dlatego uniknął destrukcji z rąk saperów? Jedynie nieznacznie wyeksponowana była jego nieduża elewacja wejściowa, mająca kształt litery "L". Odnajdziemy w niej przede wszystkim jedno wejście - zamykane drzwiami 14P7 oraz stanowisko obrony flankujące właściwie tylko ścianę wejściową. Wprawne oko wypatrzy w powierzchni żelbetu cztery czerpnie powietrza, stalowe klamry - element wyjścia ewakuacyjnego oraz pozostałości po stalowych pałąkach. Obraz zachowania elewacji wejściowej zachęca do niezwłocznej penetracji wnętrza!
Elewacja wejściowa. Wejście do schronu oraz bliskie zapole flankowane było ogniem stanowiska obronnego.
Jak na charakter Pozycji Pomorskiej, schron Pr. West 11 był relatywnie sporym obiektem. Składał się aż z ośmiu pomieszczeń! Fakt, że każde z nich posiadało niewielką kubaturę, jednak sama ich liczba intryguje! Już na wstępie można powiedzieć, że wnętrza schronu zachowały się w bardzo dobrym stanie. Sam ten fakt sprawia, że obiekt można uznać za wyjątkowy! Swego czasu schron był dosyć mocno zasypany ziemią oraz śmieciami. Dzięki temu pomieszczenia uległy swoistej "konserwacji". Jego wnętrza zostały wysprzątane stosunkowo niedawno przez ekipę pasjonatów, której jesteśmy bardzo (bardzo!) wdzięczni.
Układ pomieszczeń schronu był symetryczny (wyłączając izbę ze stanowiskiem bojowym flankującym elewację wejściową). Żelbetowe ściany dzieliły konstrukcję na pięć pomieszczeń. Trzy z nich zostały podzielone dodatkowo cienkimi ceglanymi ściankami. W powierzchni rzeczonych ścianek umieszczono stalowe futryny dla (prawdopodobnie) drzwi drewnianych. Futryny osadzone były na nietypowym stalowym stelażu (patrz: zdjęcia). W ten sposób schron zyskał trzy pary pomieszczeń: izbę łączności oraz załogi (przylegające do zewnętrznej ściany po prawej), gońców oraz załogi (przylegające do lewej ściany zewnętrznej), i wreszcie wartownię oraz izbę dowódcy (znajdujące się w centrum obiektu).
Wartownia. Po lewej ceglana ścianka działowa i przejście do izby dowódcy. Naprzeciw przejście do izby łączności. Po prawej, tuż pod stropem, zamykany zaworem wlot przewodu kominowego.
Wejście prowadziło do niewielkiego przedsionka - śluzy gazowej. Otwór wejściowy przestrzeliwany był przez broń ręczną, której użycie umożliwiało stanowisko obrony wewnętrznej. Na ścianie przedsionka, nad strzelnicą, zachowały się sygnatury schronu. Natomiast śluza gazowa prowadziła do pomieszczenia załogi oraz łączności po prawej i do pomieszczenia załogi oraz gońców po lewej.
Pomieszczenie łączności można obecnie rozpoznać przede wszystkim dzięki charakterystycznemu okienku, które zapewniało bezpośrednią łączność z izbą dowódcy. Przejście z izby łączności prowadziło do wartowni, w której znajdowało się m.in. stanowisko obrony wewnętrznej. Potencjalny obrońca mógł liczyć na skuteczną osłonę jaką mogła zapewnić mu lekka stalowa tarcza ze strzelnicą broni ręcznej typu 48P8.
Eksploracja Befehlsstelle Pr. West 11 wciąga! Wartownia była pomieszczeniem przechodnim, łączącym trzy rożne izby. Stąd można było dostać się do pomieszczenia dowódcy. Ten miał do swej dyspozycji telefon, pryczę, stolik wraz z krzesłem. Stolik stał tuż przy otworze pozwalającym na bezpośrednią komunikację z pomieszczeniem łączności. Otwór od strony izby dowódcy zamykany był niedużą okiennicą. W Pr. West 11 zaobserwować można wnękę, w której osadzona była framuga owej okiennicy.
Izba łączności. Po lewej widoczny jest charakterystyczny otwór w ścianie, umożliwiający łącznościowcom kontakt z dowódcą. Na lewo od niego znajduje się nisza oświetleniowa. Pod stropem natomiast zawór zamykający przewód doprowadzający powietrze do schronu.
Z wartowni można było dostać się również do izby gońców oraz do pomieszczenia załogi. W obu do dyspozycji żołnierze mieli prycze. Ostatnim pomieszczeniem była niewielka izba bojowa, ze stanowiskiem obrony elewacji wejściowej. Żołnierz załogi osłaniany był i tu stalową tarczą 48P8.
Oględziny ścian pozwalają przypuszczać, że na wyposażeniu schronu znajdowały się co najmniej dwa fitrowentylatory (w w jednej z izb załogi oraz wartowni) oraz co najmniej dwa piece. Zachowały się ponadto ościeżnice wszystkich drzwi wewnętrznych: 16P7, 19P7 i drewnianych.
Schron Pr. West 11 to wyjątkowy zabytek niemieckiej sztuki fortyfikacyjnej. Myślę, że nie tylko moim pragnieniem jest to, by zyskał on równie wyjątkową opiekę!
Metryczka:
Schron bierny - stanowisko dowodzenia Pr. West 11 (Befehlsstelle Pr. West 11)
Pełny obraz elewacji wejściowej. W głębi pola widoczna jest jasnozielona kępa krzaków - porastają one całkowitą ruinę Pr. West 12. Po lewej, na horyzoncie widoczna jest kępa drzew - w lasku tym znajduje się arcyciekawy Pr. West 14!
Pełny obraz elewacji wejściowej. W głębi pola widoczna jest jasnozielona kępa krzaków - porastają one całkowitą ruinę Pr. West 12. Po lewej, na horyzoncie widoczna jest kępa drzew - w lasku tym znajduje się arcyciekawy Pr. West 14!
Elewacja wejściowa. Wizualnie tę część schronu powiększała ścianka oporowa będąca przedłużeniem elewacji wartowni.
Wejście do schronu zamykane było drzwiami 14P7. Strop nad otworem wejściowym wzmocniony był przez stalowe nadproże. Ponad wnęką po usuniętej ościeżnicy widoczne są dwie czerpnie powietrza.
Wejście do schronu zamykane było drzwiami 14P7. Strop nad otworem wejściowym wzmocniony był przez stalowe nadproże. Ponad wnęką po usuniętej ościeżnicy widoczne są dwie czerpnie powietrza.
Pomieszczenie załogi (?). Naprzeciw ślady podwieszanych prycz (?).
Izba załogi. Nad posadzką wyjście ewakuacyjne. Nad nim widoczna jest wnęka oświetleniowa. Tuż pod stropem ujście przewodu wentylacyjnego doprowadzające powietrze.
Izba załogi. Nad posadzką wyjście ewakuacyjne. Nad nim widoczna jest wnęka oświetleniowa. Tuż pod stropem ujście przewodu wentylacyjnego doprowadzające powietrze.
Izba załogi. Przejście prowadzące do pomieszczenia łączności. Po prawej nisza oświetleniowa. W głębi widoczne przejście do wartowni. Ścianka działowa, w której umieszczona została ościeżnica, została zbudowana z cegły.
Izba załogi. Przejście prowadzące do pomieszczenia łączności. Po prawej nisza oświetleniowa. W głębi widoczne przejście do wartowni. Ścianka działowa, w której umieszczona została ościeżnica, została zbudowana z cegły.
Izba łączności. Po prawej widoczne ślady po montażu telefonu oraz baterii w stalowej osłonie. Naprzeciw ślady po montażu fortecznej centrali telefonicznej (?).
Izba łączności. Po prawej widoczne ślady po montażu telefonu oraz baterii w stalowej osłonie. Naprzeciw ślady po montażu fortecznej centrali telefonicznej (?).
Izba łączności. Po lewej charakterystyczne przejście do izby załogi: futryna na stalowym stelażu. Po prawej przejście do wartowni z zachowaną ościeżnicą drzwi 19P7. Zdjęcie umożliwia porównanie grubości ścian: po lewej ceglanej, po prawej żelbetowej. Pomiędzy przejściami zamykany zaworem wlot przewodu kominowego (?).
Izba łączności. Po lewej charakterystyczne przejście do izby załogi: futryna na stalowym stelażu. Po prawej przejście do wartowni z zachowaną ościeżnicą drzwi 19P7. Zdjęcie umożliwia porównanie grubości ścian: po lewej ceglanej, po prawej żelbetowej. Pomiędzy przejściami zamykany zaworem wlot przewodu kominowego (?).
Izba łączności. Po prawej nisza oświetleniowa. Po prawej, tuż pod stropem, wylot systemu wentylacyjnego. Pomiędzy nimi otwór zapewniający łączność z dowódcą.
Izba łączności. Po prawej nisza oświetleniowa. Po prawej, tuż pod stropem, wylot systemu wentylacyjnego. Pomiędzy nimi otwór zapewniający łączność z dowódcą.
Wartownia. Po prawej stanowisko obrony wewnętrznej. Obok niego kotwy świadczące o montażu podstawy pod filtrowentylator. Naprzeciw przejście do izby gońców z zachowaną ościeżnicą drzwi 19P7.
Wartownia. Po prawej stanowisko obrony wewnętrznej. Obok niego kotwy świadczące o montażu podstawy pod filtrowentylator. Naprzeciw przejście do izby gońców z zachowaną ościeżnicą drzwi 19P7.
Wartownia. Po lewej ceglana ścianka działowa i przejście do izby dowódcy. Naprzeciw przejście do izby łączności. Na prawo, tuż pod stropem, zamykany zaworem wlot przewodu kominowego.
Wartownia. Po lewej ceglana ścianka działowa i przejście do izby dowódcy. Naprzeciw przejście do izby łączności. Na prawo, tuż pod stropem, zamykany zaworem wlot przewodu kominowego.
Wartownia. Od lewej: przejście do izby łączności, wlot przewodu kominowego, wnęka oświetleniowa, stanowisko obrony wewnętrznej.
Idąc pobliską drogą łączącą Prusinowo z Rutwicą można łatwo przegapić wkopany w ziemię schron. Czyżby (na nasze szczęście) przegapili go również saperzy?
Idąc pobliską drogą łączącą Prusinowo z Rutwicą można łatwo przegapić wkopany w ziemię schron. Czyżby (na nasze szczęście) przegapili go również saperzy?
Pr. West 11 posiada jedno wejście, które było zamykane drzwiami 14P7. Ponadto wejście flankowane było strzelnicą z tarczą 48P8.
Santok ze strategicznego punktu widzenia przez wiele wieków odgrywał ważną rolę: szlak łączący Wielkopolskę z Pomorzem Zachodnim, przeprawa przez Note...
Już w 1924 roku rozpoczęto w Głogowie budowę niewielkich żelbetowych schronów. Prawdziwie przełomowy okazał się rok 1928 - padł wówczas rozkaz budowy ...
Nad Odrą są miejsca, których nazwy na długo mogą utkwić w pamięci. Dla mnie takim miejscem będzie wieś o urokliwej nazwie Wielobłota. Właśnie w okolic...
Z tęsknotą spoglądam w stronę Odry! 😌 Liści na drzewach coraz mniej, chaszcze usychają... Czekać pierwszych przymrozków... I słońca: chłodnego i niena...
Na Pozycji Pomorskiej w rejonie Sępolna Wielkiego, Białego Boru oraz Dyminka byłem tylko raz niespełna 8 lat temu w 2010r... By nie rozpisywać się zby...
Nie sposób na dłużej oderwać się od nadodrzańskich umocnień! Ich urok jest niepodważalny! Osobiście ze wszystkich celów eskapad najbardziej lubię wrac...
Wracamy nad Odrę by przyjrzeć się kolejnemu obiektowi Oder-Stellung! Tym razem będzie to bierny schron z okolic Tarnawy. "Zwykły bierniaczek" mógłby ...
Mogę dość prowokacyjnie ;) napisać, że żal mi odchodzącej zimy. Dlaczego? Otóż budząca się wiosną do życia roślinność już niedługo skutecznie utrudni ...
Dla wszystkich czytelników strony FORTYFIKACJE przygotowałem specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit.
Zachęcam Państwa do pobrania tapety FORTYFIKAC...
Dzisiaj ponownie udajemy się nad brzeg Odry, by wśród przerzedzonej zimowym (?) klimatem roślinności odnaleźć ruinę schronu nr 679. Obiekt, mimo iż ob...
Dla wszystkich czytelników strony FORTYFIKACJE oraz PORTAL FORTECZNY przygotowałem specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit. Propozycję postanowiłem w...
Początki bywają trudne. Podobnie było z budową fortyfikacji. Program budowy niemieckich umocnień dwudziestolecia międzywojennego sięga początku lat 20...
Dla wszystkich czytelników strony FORTYFIKACJE przygotowałem specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit. Propozycję postanowiłem na próbę wzbogacić o ta...
Zajrzyjmy nad Odrę! ?? W poszukiwaniu kolejnych wyjątkowych obiektów zatrzymać się gdzieś pomiędzy wsią o wdzięcznej nazwie Wielobłota, a Tarnawą! Pr...
Dzisiaj obiekt pod kilkoma względami wyjątkowy! Mimo akcji podnoszenia wałów przeciwpowodziowych - cudem - ocalały i nie zasypany. Prawdopodobnie dlat...
Są takie odcinki Pozycji Pomorskiej, które wspomina się jako wyjątkowe i/lub chętnie na nie wraca. Dla mnie takim rejonem są okolice Tuczna i Strzalin...
Odra! Odcinek Milsko-Tarnawa i kolejny charakterystyczny dla tego rejonu schron bojowy. Zbliżony formą do prezentowanego już przeze mnie wcześniej Sta...
Dla wszystkich czytelników strony FORTYFIKACJE przygotowałem specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit.
Zachęcam Państwa do pobrania tapety FORTYFIKAC...
This website uses cookies to manage authentication, navigation, and other functions. By using our website, you agree that we can place these types of cookies on your device.