W pierwszej połowie lat 30. XX w. w optyce szefa dowództwa wojsk lądowych, jak i Inspekcji Saperów i Fortyfikacji, ufortyfikowanie Pozycji Pomorskiej było niezwykle ważne. Można postawić tezę, że jej waga porównywalna była z obszarem łuku Odry-Warty1. Wśród odcinków, o które wyrażano szczególną troskę, wyróżnić można było m.in. rejon Szczecinka. Potencjalny atak Wojska Polskiego na ten obszar mógł być niezwykle niebezpieczny dla integralności Pomorza Zachodniego. To pod Szczecinkiem powstały jedne z pierwszych wielosektorowych konstrukcji określanych jako B-Bauten2. Dwie z nich wzmocniły odcinek Neustettin. Im my dzisiaj odwiedzimy ten kluczowy dla Pozycji Pomorskiej rejon. Na eksplorację cennych szczecineckich B-Werków przyjdzie czas... Tymczasem na cel obierzemy inny obiekt - gwarantuję - równie ciekawy, a z pewnością mało znany a przy tym zachowany w bardzo dobrym stanie! Stand, który zaprezentuję, był dwusektorowym schronem z izbą dla jednej drużyny, który otrzymał sygnaturę N. 813. Był to najdalej na północ wysunięty obiekt odcinka Neustettin. Patrząc na mapę, ma się wrażenie, że był wręcz odizolowany od reszty schronów tegoż odcinka.

Add a comment

Gdy wybieracie się w teren - szykujcie się na niespodzianki! Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. I mnie, w styczniu 2021 roku, takie intrygujące zrządzenie losu spotkało. Celem mojej wyprawy były tereny Bytomia Odrzańskiego. Odwiedziłem m.in. schron nr 504, 502, obejrzałem poternę pod Drogą Wojewódzką nr 2921. Następnie planowałem udać się w rejon Kiełcza i Nowej Soli, by poszukać niepozornych a ciekawych obiektów biernych. Przeglądając dostępne mi mapy zwróciłem uwagę na schrony, które - nie wiem do dziś czemu - wcześniej mi umknęły... Były to obiekty o numerach 537 i 538. Postanowiłem je obejrzeć, spodziewając się raczej destruktów, typowych dla odcinków w tej okolicy2. Jako pierwszy postanowiłem odnaleźć schron nr 537. I tu nastąpiło pierwsze zaskoczenie...

Add a comment

Obiekt, który dzisiaj obejrzymy, jest pod kilkoma względami "naj"! Było to najdalej na południe położone dzieło Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty, dalej była już tylko... Pozycja Odry! Była to, na całej linii umocnień Frontu Fortecznego, największa tego typu konstrukcja, ponadto najpóźniej wzniesiona. Była również najmocniej uzbrojoną konstrukcją tego typu! Stanowi obecnie absolutnie obowiązkowy punkt wyprawy każdego szanującego się eksploratora zakamarków FF O-W-B. Tą "naj" konstrukcją jest oczywiście Kiprollbrücke K622, czyli most przesuwno-przechylny K622! Wybudowany w latach 1938-19391, był największym spośród wszystkich wzniesionych pomiędzy Wartą a Odrą mostów przesuwnych. Stanowił jedyną w swoim rodzaju, wyjątkową hybrydę budowli hydrotechnicznej i bojowej: posiadał dwa stanowiska dla karabinów maszynowych. Skąd wziął się pomysł takiego projektu? Jak w praktyce działał? Czy wreszcie był on genialnym pomysłem czy raczej forteczną "makabryłą"?

Add a comment

Próba krótkiej charakterystyki Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty jest zadaniem karkołomnym. Jeśli miałbym zawrzeć ją w dwóch słowach, odniósłbym się do tytułu artykułu napisanego przez Grzegorza Urbanka: "plac budowy"1. Wzniesienie ogromnego kompleksu kilkudziesięciu ciężkich schronów bojowych rozmaitego typu, połączonych podziemnymi korytarzami, wymagało konkretnego projektu. Wizja tego, co dziś nazywamy "Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym" w ciągu lat 1934-1944 zmieniała się kilkukrotnie. Jak stwierdził Grzegorz Urbanek, szczególnie lata 1937-1939, to okres "największej intensyfikacji" prac nad FF O-W-B jako frontem ufortyfikowanym2. Lwia część tego, co dziś możemy poznawać i (cały czas mam nadzieję) badać - powstało właśnie w tym czasie. Nie było też tajemnicą, że wizja frontu ufortyfikowanego właśnie w tym krótkim czasie zmieniała się najbardziej dynamicznie. Schrony odcinka Hochwalde (Wysoka), które pragnę dziś zaprezentować - B 22 i B 263 - były tych zmian owocem.

Add a comment

Dzisiaj udajemy się na jeden z najciekawszych odcinków pozycji pomorskiej. Mimo niewielkiej rozpiętości, bo zajmuje on przestrzeń niespełna 3 km pomiędzy Jeziorami Wielimie i Dołgie, znajdziemy tu ponad 20 rozmaitych konstrukcji, spełniających różnorodne role. W latach 30. XX wieku rejon Szczecinka został uznany przez niemieckich sztabowców za miejsce potencjalnego ataku Wojska Polskiego. Zapewne z tego powodu większość schronów odcinka Exerzierplatz* wzniesiono stosunkowo wcześnie, bo już w 1934 roku. W 1944 roku odcinek wzmocniono o kilka konstrukcji typu Ringstand 58**. Schron o sygnaturze E. 15, który dzisiaj spenetrujemy został wybudowany w 1934 roku i ulokowany w pobliżu brzegu Jeziora Dołgie. Był to ze wszech miar projekt wyjątkowy!

Add a comment