Odcinek Przytok, oprócz kilku dobrze zachowanych obiektów, posiada pewną... tajemnicę! Wnikliwy eksplorator ww. odcinka, po odwiedzeniu schronu bojowo-obserwacyjnego nr 687 (schron nr 686 został całkowicie przykryty ziemią w wyniku akcji rozbudowy wałów przeciwpowodziowych), próbował będzie odnaleźć schron bojowy o sygnaturze 685. Gdy dotrze w obszar wskazany przez mapy, jego oczom ukarze się... no właśnie... trudno określić co!

Add a comment

Pozycja Odry pod względem zachowania, to umocnienia pełne kontrastów. Obecnie dosyć często odwiedzam okolice Nowej Soli. Napotkanie w tym obszarze na obiekt zachowany choć w stanie dostatecznym graniczy z cudem! Przy tym wzdłuż całej linii, od okolic Wrocławia, aż po Eisenhüttenstadt, można napotkać albo całe odcinki, albo choć pojedyncze schrony zachowane w stanie bardzo dobrym. Dziś właśnie odwidzimy taki odcinek i taki Stand o tak dobrym stanie zachowania. Wybierzemy się w okolice Przytoku, a obiekt, który obejrzymy, to schron bojowo-obserwacyjny nr 687.

Add a comment

Obiekt, który dzisiaj obejrzymy, łamie zasadę, że schrony bierne to nudne obiekty. Ukrycie nr 504, bo o nim tu mowa, to schron wzniesiony w pobliżu wsi Drogomil. Pozycja Odry na tym odcinku urzutowana została w dwie linie. Pierwsza z nich została wzniesiona tuż nad brzegiem rzeki. Druga linia została ulokowana wzdłuż drogi łączącej Bytom Odrzański z Dobrzejowicami (obecnie DW 292). Schron nr 504* był elementem drugiej linii umocnień. Budowniczy wkomponowali go w zbocze pagórka, a elewacja wejściowa wychodziła na drogę polną łączącą szosę z zabudowaniami Drogomila. Taka lokalizacja mocno sprzyjała maskowaniu schronu: od przedpola osłonięty był wysokim nasypem dzisiejszej drogi wojewódzkiej. Do schronu prowadziło jedno wejście zamykane drzwiami 14P7. Sama elewacja wejściowa otrzymała skromne rozmiary, ponadto duża część schronu znalazła się pod ziemią. Po wojnie schron został uszkodzony poprzez siłowe pozyskanie z niego stalowych drzwi. By wydobyć je wraz z ościeżnicą użyto ładunków wybuchowych! Eksplozja uszkodziła elewację wejściową oraz przedsionek schronu... Cokolwiek, obiekt zachował się w całości.

Add a comment

Zawsze gdy mam napisać cokolwiek na temat Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty odczuwam pewien dyskomfort. Z jednej strony wiele osób - o wiedzy przewyższającej moją wielokrotnie - pisało już na jej temat dużo. Z drugiej strony - gdy zyskuje się świadomość jak niezwykły, jak złożony, o jakiej skomplikowanej historii jest to system - temat zaczyna (delikatnie mówiąc) onieśmielać. Mieszkam bardzo blisko umocnień FF O-W-B i ostatnimi czasy odkrywam, że sam nie doceniam skarbu, który otrzymałem. Wielu ludzi, by choć trochę doświadczyć, zasmakować, poznać jedyne w swoim rodzaju "międzyrzeckie" umocnienia, zjeżdża tu z najdalszych zakątków Polski, a nawet Europy. Czas więc wgryźć się w ten beton i wziąć się ponownie za niezwykle trudny, ale urzekający temat Frontu Fortecznego. I - jak już skakać - to na głęboką wodę! Zapraszam do eksploracji jednego z lepiej zachowanych a będących nieco na uboczu tras turystycznych Panzerwerk-a. Mowa tu o obiekcie noszącym numer 721.

Add a comment

Pozycja Pomorska cieszy się coraz większą popularnością. Na przełomie 2020 i 2021 roku ukazało się w internecie oraz drukiem kilka bardzo ciekawych artykułów. Na szczególną uwagę zasługują prace Dariusz Pstuś "Fortyfikacje Pozycji Pomorskiej - wybrane zagadnienia z zakresu terminologii oraz rozwoju konstrukcji obiektów i pancerzy"* oraz wyżej wspomnianego autora i Saschy Sabien "«Klepel-Seen-Projekt» - projekt budowy spiętrzeń w rejonie Góry Wisielczej koło Tuczna"**. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się obecnie północne odcinki Pommern-Stellung. Tu warto wspomnieć prace Franz Aufman na łamach strony hauba.pl.

Add a comment